Jak wybrać najlepsze lampy do salonu wśród tak ogromnej oferty w sklepach? Dlaczego Artemide?
Lampy do domu wybieramy zazwyczaj na końcu, gdy pieniędzy zostało zwykle niewiele. Często już po przeprowadzce kupujemy coś na szybko, aby potem wymienić. Sama mam taką lampę, kupiną w dużym szwedzkim sklepie, która wisi już 5 lat, a miała być “na chwilę”. Teraz co chwilę przepalają się w niej żarówki, a w pokoju jest trochę za ciemno… Zbieram na Artemde! To chyba najpiękniejsze lampy jakie znam.
Wiele z lamp zaprojektowanych w latach 60-tych produkowancyh jest do dziś. Znacie je wszyscy. To firma Artemide stworzyła pierwszą lampę na biurko z halogenową żarówką, ze zginanym ramieniem, powielaną potem przez wielu producentów. Odpowiada mi dbałość firmy o komfort naszych oczu i to, z jakim szacunkiem traktują środowisko naturalne. Lampy Artemide są doskonałym przykładem jak maksymalnie wykorzystać małe źródło światła, tak, aby dało ono jak najwięcej światła, np. poprzez wielokrotne odbicia.
Lampy Artemide to dzieła sztuki użytkowej i zarazem nowatorskie rozwiązania techniczne. Można je podziwiać we wnętrzu niezależnie czy są włączone czy nie, a czasem znikają, wtapiają się w tło. Po prostu oświetlają wnętrze, biurko, drogę… W dodatku świecą tak, jak tego chcemy, możemy regulować kierunki, moc, a nawet kolory światła. Zatem po pierwsze
FUNKCJA
Lampy są po to aby dobrze oświetlić pomieszczenie w różnych sytuacjach. Dobrze dobrane lampy pozwolą na to, abyśmy czuli się w salonie komfortowo zarówno przy jedzeniu, odrabianiu lekcji, przy oglądaniu TV i wieczornych pogawędkach oraz przy sprzątaniu pokoju. Do każdej z czynności przyda się inne oświetlenie. Tu z pomocą przychodzą lampy o ruchomych ramionach, o zmiennych natężeniach.
KOMFORT
Znacie łazienki, w których zawsze wygląda się świetnie? A takie, z których lustra lepiej usunąć? A może restauracje, gdzie nie sposób dojrzeć co jest na talerzu? Kiedyś było łatwiej. Wiedzieliśmy, że żarówka 100 Wat jest bardzo jasna i sprawdzi się w lampie pod sufitem, że 60 Wat jest w sam raz do lampy na biurko, a 40 Wat do lampki nocnej. Teraz sytuacja się skomplikowała, bo producenci źródeł światła (świetlówek, LED-ów, halogenów) podają różne parametry, które ciężko ze sobą porównać. Na własny użytek sprawdziłam doświadczalnie jakie moce mi najbardziej odpowiadają w konkretnych lampach w domu. Nawet chodzenie z kalkulatorem i przeliczanie luxów na lumeny i LED-ów na waty nie zawsze pomoże, bo diody led są różnej jakości, o czym świadczą jeszcze inne cyferki na opakowaniu. Zapytajcie specjalistów w sklepie, ale też namawiam do doświadczeń w domu. Pomyślcie jakie kolory macie w pomieszczeniu, bo one też wpływają na kolor światła. W sieci jest wiele tabelek jak ta poniżej, jednak nasze samopoczucie zależy od wielu spraw, od wysokości pokoju, kolorów mebli i tkanin, od naszych przyzwyczajeń i potrzeb, a te każdy ma swoje własne i osobiste przecież. Pomyślcie jakie kolory macie w pomieszczeniu, bo one też wpływają na kolor światła. Rada jest jedna, kupujcie “żarówki” renomowanych producentów, którzy gwarantują parametry i dobrą jakość.
PIĘKNO
Dość teorii elektryczności. Przechodzimy do praktyki. Zobaczcie zdjęcia i inspirujcie się do woli! O każej z lapm Artemide mogę opowiadać długo, ale lepiej je po prostu obejrzeć. Na przykład projekt tej lampy powstał w 1959 roku : – )
Wybierałam wczoraj lampy dla dwóch klientek i po raz kolejny dotarłam do Artemide. Wychowałam się na tych lampach i kiedyś zaprojektuję coś dla nich! Tak będzie : – ) Zobaczcie zdjęcia, które zrobiłam wczoraj : – )
Niełatwo jest wybrać lampy do salonu. Kierujcie się swoimi emocjami, potrzebami i podeprzyjcie tę wiedzę jakością.
Pozdrawiam ciepło
Agata
PS. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa.